sobota, 30 marca 2013

Smilee.

 Można powiedzieć, że mamy już święta. Choć pogoda za oknem w ogóle na to nie wskazuję. Miałam nadzieję, że będzie ciepło. W tym roku wypadają moje urodziny w LANY  Poniedziałek, ale chyba nie będzie on lany tylko rzucany. W ogóle te urodziny miały wyglądać inaczej, a nie tak jak się zapowiada, ma przyjechać na nie moja rodzina... Dobra już nie zanudzam o pogodzie, świętach i urodzinach..
   Dzisiaj musiałam troszkę posprzątać w domu, nie miałam w sumie tak dużo do zrobienia. Niedawno robiłam ozdoby do pokoju, zrobiłam takie serduszka i taki świecznik, serca nawet ładne wyszły. Miałam zamiar czytać książkę, ale jak zawsze odłożyłam to na później. 
 Byłam dzisiaj, aż dwa razy w kościele, musiałam iść, dlatego że idę do bierzmowania i potrzebuję podpisów księdza. Był trochę długo, ale przeżyłam. Jutro też muszę iść tylko, że na 6 rano :/ Jutro przyjeżdża do mnie Kubuś, tylko z jego powodu się cieszę. 
  Chciałabym się zobaczyć w moje uro z Roksaną, ale jak będzie taka pogoda to na pewno tego nie zrobię... Potrzebuję jeszcze czegoś na ścianę w moim pokoju bo jest strasznie pusto, zastanawiam się nad zrobieniem takich fajnych literek, ale nie wiem czy dam radę..... Nie wiem co tu jeszcze pisać.... Muszę obejrzeć dzisiaj The Voice Of Poland. Ostatnio bardzo polubiłam ten film... Dobra zbieram się. Cześć :)